sobota, 2 stycznia 2016

2016

Jak wspominałam w poprzednim poście Sylwester spędzałam w domu. Taka sytuacja ma miejsce z dwóch powodów. Po pierwsze nie uważam by świętowanie starego roku było godne uwagi. Wiara w to, że następny będzie lepszy jest po prostu śmieszna. Po drugie, co jest bardziej bolesne, nigdy na Sylwestra zaproszona nie byłam. Mówiąc bardziej dosadnie nikt mnie na imprezie nie chce.
Nastał więc Nowy Rok. Kolejny rok w moim życiu. Jestem starsza i co roku bardziej przybliżam się do grobu. Kolejny rok walki z potworem. Kolejny rok będę usiłowała wygrać ze swoim losem. Nigdy nie było to łatwe i nie będzie. A puste życzenia potrafią człowieka bardziej złamać niż by się wydawało.
Sylwestra więc spędziłam oglądając film, a później założyłam Wattpada, po to by opublikować tam swoją opowieść. Trochę wymyśloną, jednak z prawdziwymi przemyśleniami. Taka ja, osadzona w innym świecie. Jeśli by ktoś chciał to tu wstawiam link: Za zamkniętymi drzwiami Niestety minusem jest to, że trzeba się tam zarejestrować aby coś przeczytać, zajmuje to chwilkę, naprawdę. Póki co publikuję tam dla własnej satysfakcji, może z czasem coś z tego wyniknie.
Rok 2016 nie zapowiada się niczym wyjątkowym, chyba, że zostanę wyrzucona ze studiów, wówczas będzie to najciekawszy rok w moim życiu.

PS. Podzielę się z wami cytatem, który jest dla mnie bardzo ważny.

"- Czy myślisz, że zaszły w Tobie jakieś zmiany w ciągu ostatniego roku? Jakie?
- Zrodziło się we mnie więcej obojętności. Odwróciło się kilku ludzi. Kilka razy upadłam i nie potrafiłam się podnieść. Więcej niż kilka razy płakałam i nie umiałam przestać. Kogoś znienawidziłam, a kogoś chyba pokochałam. Ktoś dał mi lekcję życia. Uświadomiłam sobie, że nic nie jest na zawsze i że ludzie już do końca świata pozostaną egoistami. Przez cały rok trzymałam za rękę nadzieję, wierząc, że to pomoże. Zwątpiłam bardziej w międzyludzkie zaufanie. Postawiłam na swoim i dużo przez to w ciągu ostatniego roku wygrałam. Stałam się silniejsza na pokaz i słabsza, gdy zostaję sama. Polubiłam samotność, noc i ciszę. I wydaję mi się, że coś straciłam. Tylko jeszcze nie wiem co."


Pytania? Ask me

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz